Ernst: „Nasz sposób obrony jest niesamowicie silny”.

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

Ernst: „Nasz sposób obrony jest niesamowicie silny”.

Ernst: „Nasz sposób obrony jest niesamowicie silny”.

Hertha BSC nadal pnie się w górę tabeli 2. ligi, atakując i mogąc liczyć na stabilną obronę w meczu z 1. FC Kaiserslautern (1:0).

Czas świętować: Tjark Ernst (z prawej, obok niego Fabian Reese, Marton Dardai, Michał Karbownik) świętuje zwycięstwo Herthy 1:0 w Kaiserslautern. IMAGO/Werner Schmitt

Tjark Ernst zna wyjątkową atmosferę na stadionie Betzenberg od dzieciństwa – odkąd jego ojciec , Thomas, bronił bramki 1. FC Kaiserslautern (2003-2006). Bramkarz Berlina wiedział więc, czego może się spodziewać po Hertha BSC w sobotni wieczór. „Każdy, kto zna tę atmosferę i widział ją ponownie dzisiaj, wie, że to czysta piłka nożna. To był prawdziwy duch walki” – powiedział Ernst w rozmowie ze Sky po wyjazdowym zwycięstwie swojej drużyny 1:0 . „Podjęliśmy wyzwanie. To było absolutnie ciężko wywalczone zwycięstwo. Ale byliśmy przygotowani na to, że nie chodzi tu o piękną grę w piłkę nożną”.

Leitl: „Praca musi być wykonana w ciągu 60, 65 minut”.

Dzięki zdyscyplinowanej, intensywnej i zorganizowanej grze, berlińczycy, którzy zachowali czyste konto w czwartym z rzędu meczu o punkty, mieli pełną kontrolę nad grą przez ponad godzinę. Jedynym mankamentem ich przekonującej gry był brak drugiej bramki, która rozstrzygnęłaby sprawę wcześniej. „Po 60 lub 65 minutach mecz powinien się zakończyć” – stwierdził trener Stefan Leitl . „Byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną i mieliśmy wiele okazji do zdobycia gola”.

Berlin nie wykorzystał czterech, pięciu, sześciu dobrych okazji do kontrataku. „Niestety, nie udało nam się przypieczętować zwycięstwa. A potem”, powiedział Leitl, „Betze, oczywiście, wyszło znikąd ze swoją pasją i pierwszą szansą na zdobycie gola. Potem mieliśmy kolejną bardzo dobrą akcję Tjarka Ernsta”.

Bramkarz Herthy, który jak dotąd rozgrywa znakomity sezon, po raz kolejny pokazał swoją znakomitą formę w Kaiserslautern – i był szczególnie skuteczny w starciu z Miką Haasem, broniąc kilka kluczowych strzałów (22., 89., 90+2). Nawet kolega Ernsta z Kaiserslautern, Julian Krahl, pochwalił go: „Tjark rozgrywa bardzo, bardzo udany sezon. Hertha może uważać się za szczęściarę, że go ma”.

Zespół Leitla przetrwał ostatnie etapy, w tym gola Ivana Prtajina ze spalonego (90+3), i zanotował siódme czyste konto w tym sezonie w drugiej lidze. Wliczając Puchar Niemiec, Hertha Berlin ma dziewięć czystych kont w 14 meczach ligowych. „Zachowanie czystego konta zawsze daje pewną satysfakcję” – przyznał Ernst, przekazując pochwały swoim kolegom z drużyny: „Sposób, w jaki broniliśmy jako drużyna w ostatnich tygodniach, był niesamowicie mocny. Zaczyna się to już w ataku, w tym, jak zamykamy przestrzenie, i rozciąga się na cały zespół”.

Kolbe jako lewy obrońca w podstawowym składzie: Plan zadziałał.

Leitl również wysoko ocenił swoją drużynę, która odnalazła się po trudnym początku sezonu. „Cieszę się, że gramy dojrzałą i zdyscyplinowaną piłkę” – wyjaśnił trener, który wprowadził Niklasa Kolbego na lewą obronę i przesunął Michała Karbownika na prawą stronę, aby zastąpić kontuzjowanego Linusa Gechtera . Jego decyzje potwierdziła pewna gra Kolbego. „Mamy wielu utalentowanych zawodników, którzy stawiają drużynę na pierwszym miejscu i wciąż mają swoje momenty i błyszczą”.

To bez wątpienia prawda, a jednocześnie mecz sobotniego wieczoru w Kaiserslautern był bardziej oparty na duchu walki niż na błyskotliwości, a bardziej na grze z kontrataku niż na posiadaniu piłki. Krótko mówiąc: to było idealne podejście do meczu wyjazdowego w Palatynacie.

kicker

kicker

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow